Warzenie piwa kojarzy się z wielkimi koncernami, ogromnymi kadziami, linią produkcyjną i przede wszystkim z wielkimi budynkami browarów. Nic dziwnego, że wiele osób nawet nie bierze pod uwagę przygotowywania złocistego trunku we własnym domu. Metraż większości współczesnych mieszkań jest niewielki, ale do uwarzenia kilkudziesięciu butelek piwa wystarczy nawet mała kuchnia. Wszystko, co pochodzi z domowej produkcji smakuje kilka razy lepiej. Po pierwsze dlatego, że sami na to zapracowaliśmy, a po drugie- jest tworzone ze składników wiadomego pochodzenia. Produkcja piwa domowego nie jest trudna, a niektórzy nawet uważają, że dużo prostsza niż robienie własnego wina. Warto pokusić się o zrobienie własnej warki, która smakuje zupełnie inaczej niż piwo z koncernów.
Każdy kiedyś był początkujący
Członkowie tzw. „piwnej piaskownicy” muszą nabrać przede wszystkim doświadczenia, sprawdzić jak smakują różne gatunki prawdziwego piwa, nauczyć się je rozpoznawać i wychwycić ich cechy charakterystyczne. Jeśli chcesz rozpocząć swoją przygodę z warzeniem, weź pod uwagę kilka gatunków, nie zatrzymuj się na jednym. Prawda jest taka, ze pierwsza warka rzadko kiedy jest dobra, ale z każdą następną uczymy się jak unikać błędów.
Jak zacząć warzyć?
Najłatwiejszy sposób na zrobienie piwa to wykorzystanie gotowych koncentratów, które są produkowane z myślą o samodzielnej produkcji piwa w domowych warunkach. Koncentrat ma postać gęstego syropu- jest to słód. Niektóre brewkity są dodatkowo chmielone lub aromatyzowane. Z jednej puszki można wykonać około 40 – 50 butelek. Na rynku dostępne są różne rodzaje brewkitów, dlatego z pewnością zajmie nam nieco czasu odnalezienie tego, który stanie się naszym ulubionym. Dlaczego warto wykorzystywać gotowe koncentraty? Ponieważ produkcja piwa od zupełnych podstaw, czyli przygotowanie słodu i nachmielenie wymagają doświadczenia, a przy tym są to procesy czasochłonne.
Czy woda ma znaczenie podczas warzenia?
Wszystkie użyte składniki, a nawet rodzaj narzędzi wpływają na piwo domowe – jak zacząć, aby już na starcie nie popełnić błędu? Najważniejsza jest jakość dodanej wody. Pamiętajmy, aby nie stosować zwykłej „kranówki”, która posiada nieprzyjemny posmak chloru i metalu i zwyczajnie popsuje odbiór piwa. Należy wybierać wodę źródlaną ze sprawdzonego punktu lub mineralną, które dodatkowo są poddawane filtrowaniu i odkamienianiu.
Jaki cukier wybrać do warzenia piwa?
Węglowodany są pożywką dla drożdży, które rozkładają go na alkohol i dwutlenek węgla. W pierwszej fazie, kiedy dopiero się uczymy produkcji, możemy wykorzystać zwykły sklepowy cukier. Jest to najtańsza opcja, dlatego w razie niepowodzenia nie poniesiemy wielkiej straty. Wszystkie zamienniki lepszej jakości, a tym samym dużo droższe (glukoza, ekstrakty) lepiej zostawić sobie na przyszłość.
Niezbędny sprzęt
W przypadku sprzętu nie będzie za bardzo możliwości oszczędzania, ale też lepiej zainwestować w nieco lepsze jakościowo przyrządy, które posłużą bardzo długo- początkujący piwowarzy nie poprzestają na jednej partii butelek.