Gotowanie, przyrządzenie ciekawych i niepowtarzalnych potraw kojarzy nam się raczej z restauracjami, domowym ogniskiem, rodziną, ewentualnie blogami kulinarnymi. Niewiele osób wyobraża sobie połączenie nauki i kuchni, co jednak znajduje zastosowanie w codziennym życiu.

Nazwa nie mniej ciekawa, mianowicie kuchnia molekularna, inaczej kreatywna, zyskuje całkiem spore zainteresowanie w świecie. Łączenie wiedzy naukowej, niepowtarzalnych pomysłów a także praktycznych zastosowań idealnie sprawdza się w wielu sytuacjach. Celem takiego łączenia jest oczywiście wydobycie tego, co gdzieś nam w trakcie przygotowania niestety ginie. Mianowicie kuchnia molekularna stawia sobie za cel otrzymanie czystych smaków, bogatych wartości odżywczych przy zastosowaniu nietypowych metod. Co ciekawe pionierem tego podejścia wcale nie byli wybitni kucharze, ale właśnie naukowcy. W dwudziestym pierwszym wieku kuchnia molekularna zdobywa coraz większą popularność, nauka łączy się z przyjemnością. Molekularne menu przyprawia o zachwyt, ale czasem i grozę.